Do wybuchu II Wojny Światowej zakład zatrudniał 28 osób i pracował na dwie zmiany. Cały produkt wytwarzany był w tym zakładzie i nawet najdrobniejsze dodatki takie jak: śruby, nakrętki wytwarzano we własnym zakresie. Stal potrzebną do produkcji osi, obręczy i innych elementów kupowano w Warcie w hurtowni żelaza i stali własności Pana Montera. Drewno zaś – akacje, dębinę i sosnę – pozyskiwano z ościennych, prywatnych lasów. Mimo upływu dziesiątek lat w pobliskich okolicach można jeszcze spotkać wozy i w pełni sprawne, które zostały wyprodukowane w ówczesnych zakładach. W czasie okupacji rodzina Nowickich została wysiedlona ze swojego majątku. Zakład i dom mieszkalny zajęli Niemcy. Zakład był zapleczem remontowo- konserwacyjnym dla maszyn i urządzeń będących własnością okupanta. Zarządcą majątków na terenie gminy i miasta Warta był Niemiec Kurt Dempfolf.
Po zakończeniu okupacji działalność zakładu próbował kontynuować mój ojciec Jan Nowicki. Mimo usilnych starań rzemiosło i drobna wytwórczość były przez ówczesne komunistyczne władze systematycznie unicestwiane. Ostatecznie w 1953 roku zakład został definitywnie zamknięty. W 1975 roku reaktywowałem działalność zakładu.